fbpx
Image Alt

Czy istnieją suplementy które skutecznie poprawiają pracę mózgu?

Dzisiaj pare słów o moich doświadczeniach ze środkami nootropowymi, czyli suplementami które mają za zadanie pozytywnie wpływać na wiele dziedzin naszego życia, w tym na poprawę funkcji naszego mózgu, układu nerwowego, samopoczucia, składu ciała i wiele innych. Na początku chciałem jednak zaznaczyć, że to są TYLKO suplementy, a więc są z reguły oparte o wyciągi roślinne nie stanowiące większego zagrożenia dla zdrowia, co nie oznacza że możemy ich używać bez ograniczeń, kompensując i zaniedbując przy tym podstawy- sen, dietę i trening.

Przez ostatnie 3 lata miałem okazję testować rozmaite suplementy tej grupy, i z pewnością ich działanie było najkorzystniejsze gdy właśnie dbałem o fundamenty.

Z kolei gdy tego nie robiłem, gdy np. spałem za mało wpadałem w błędną pułapkę pod tytułem:

Ok, nie wyspałem się więc wezmę z rana COŚ co mnie pobudzi, później COŚ co zredukuje nadmierny kortyzol, i przed snem znowu COŚ co mnie wyciszy i pozwoli zapaść w głęboki sen. Zdecydowanie nie tędy droga. Po czasie organizm i tak upomni się o swoje, a Ty będziesz czuł się fatalnie.

Człowiek to z natury leniwe stworzenie- i jeśli widzi że może się czymś wspomóc to zazwyczaj zaniedbuje pewne istotne obszary życia, idąc trochę na skróty po najniższej lini oporu. Trzeba się na tym łapać i dbać o fundamenty cały czas- tylko to nam zapewni zdrowie i długowieczność, a suple traktować jako dodatek który pozwoli nam osiągać kilka % więcej.

Jeśli mamy działać brutalnie wobec naszego organizmu to tylko i wyłącznie na krótką metę i w wyższym celu, a nie tylko dlatego że mamy widzimisię zarywania nocek. Dla mnie było to pisanie książki, szykowanie się do zawodów czy wykonywanie innego projektu który wiedziałem że jest dla mnie ważny i jestem w stanie później zapłacić cenę za jego odpowiednią realizację.

Suplementacja tak zwanymi donorami acetylowymi dla mózgu, jest potwierdzonym i bezpiecznym sposobem zapewniania nam czujności, zapamiętywania, percepcji czy nawet zarządzania wyznaczonymi obowiązkami w ciągu dnia.

Ponadto pobudzenie OUN będzie gwarantowało zarówno lepszą wydajność organizmu podczas pracy umysłowej jak i samego treningu. Środki nootropowe będą więc przydatne nie tylko jeśli pracujesz umysłowo, ale również we wszystkich dyscyplinach sportu. Dla mnie przykładowo poza samym skupieniem na treningu, ważne jest również odpowiednie czucie mięśni. Im lepszy tzw. Muscle-mind connection tym jestem w stanie bardziej zaangażować dany mięsień do pracy i tym mocniej go uszkodzić, a następnie odbudować.

Dla sportowców gdzie liczy się dynamika i eksplozywność, również zaobserwują znaczą poprawę tych elementów. Wszystko to dzięki zwiększonemu przekaźnictwie nerwowemu które potęguję nootropy. Optymalizacja skupienia to nie wszystko. Kolejnym benefitem który dla mnie był istotny to znacznie szybsza regeneracja centralnego układu nerwowego, dzięki czemu jestem w stanie dużej trenować bez rozładowania.

Wcześniej robiłem deload średnio co 4-5 tygodni, teraz zazwyczaj co 5-6 tydzień – progresując przy tym z objętością bądź intensywnością w treningu (w zależności od okresu w którym się znajdowałem). To kilka tygodni więcej efektywnej pracy w skali roku.

Wracjąc do pracy samego mózgu, na uwagę zasługuję fakt że środki prokognitywne o których tutaj mowa mają wpływ na wychwyt glukozy przez komórki nerwowe, dla który jest ona świetnym paliwem. Lepsza produkcja tlenku azotu lub blokowanie rozpadu jego cząsteczek, będzie miał korzystny wpływ na rozszerzeń naczyń wieńcowych co zapewnia lepsze dostarczenie tlenu do komórek mózgowych.

To wszystko będzie przekładać się również na zwiększenie enzymów mózgowych, oraz optymalizację powstawania wielu neuroprzekaźników-  dzięki czemu będziemy cieszy się lepszym samopoczuciem, motywacją do działania i lepszym snem.

Podsumowując powyższe, nootropiki to substancje stosowane w celu poprawy wydajności mózgu i zdrowia: zwiększają koncentrację, pamięć, zdolność zapamiętywania, motywację, poprawiają nastrój, a także zwiększają poziom energii w ciągu dnia.

Działają jak widać na wiele różnych aspektów, są przy tym bezpieczne – nie powodują uzależnienia i nie są toksyczne dla organizmu.

Czego używałem i co rzeczywiście działa?

Koenzym Q10 ubiquinol i PQQ 

To co skłoniło mnie do sięgnięcia po te dwa suplementy to istotny wpływ na mitochondria, czyli nasze piece energetyczne działające 24 godziny, 7 dni w tygodniu. Ich praca jest elementarnym składnikiem niezbędnym do odniesienia sukcesu w każdej dziedzinie zdrowia oraz regeneracji.
Mitochondria, zużywając tlen dostępny w obrębie komórki, konwertują energię dostarczoną z żywności w energię, która stanie się paliwem komórkowym. Patrząc od drugiej strony każda nasza komórka dostaje sygnał od hormonów do aktywacji przemian energetycznych w mitochondriach. Logicznym będzie, że jeśli sygnał będzie słaby, w momencie gdy mamy zaburzone ich działanie, oznaczać będzie mniejsze wytwarzanie ATP, co finalnie wpłynie na mniejszą podaż energii, jaką dostajemy i w efekcie wydatkujemy na aktywne działania- tyczy się to efektywności w ciągu dnia (praca umysłowa) jak i samych aktywności fizycznych.

Aby jeszcze lepiej zobrazować, jak ważny jest to temat zwróćmy uwagę, jak ma się to do osób z problemami hormonalnymi.

Przy niedoczynności tarczycy częstym problemem jest uczucie zimna, ospałość, brak energii, i oczywiście nabieranie tkanki tłuszczowej.
To wszystko związane jest z nikłą podażą energii, czyli słabą pracą mitochondriów.

Można by tu podawać setki innych przykładów, ale nie o tym temat.

PQQ warto suplementować również w pojedynkę, gdyż w przeciwieństwie do koenzymu q10, nasz organizm nie jest w stanie go syntezować. Będziemy wspierać dzięki temu procesy antyoksydacyjne, poprawę pamięci, funkcji poznawczych, funkcje układu nerwowego, działanie neuroprotekcyjne oraz wspomnianą wyżej pracę mitochondriów

Komu polecam? Na pewno połączenie q10 z pqq będzie wskazane dla wszystkich osób które które chcą zwiększyć poziom energii, poprawę pracę umysłu, i sportowcom długodystansowym. Również tym osobom które miały do czynienia ze statynami z czego mogą wynikać uszkodzenia mitochondriów.

Dawka powinna zależeć od indywiudlanych potrzeb, natomiast u mnie jest to 200mg Q10 Ubiquinol oraz 20mg PQQ dziennie.

L-theanine
To kolejny suplement który śmiało mógłbym polecić. Tym razem ze względu na efekt relaksujący, ale jednocześnie nie powodujący zamulenia czy chęci snu.
Kortyzol nie jest nadmiernie zbijany, a raczej regulowany do właściwych wartości przez co czujemy się po prostu dobrze. Dlaczego sięgnąłem po ten suplement? Pobudzony treningiem bądź innym czynnikiem stresowym, siadając do komputera potrzebowałem skupienia i precyzyjnego ale nie prze-stymulowanego umysłu. Tutaj zdecydowanie na prawdę mogę polecić działanie l-teaniny- koncetracja i zapamiętywanie jest na lepszym poziomie, co pozwala osiągnąć większą wydolność umysłową. Podobna ma na to wpływ również wprowadzenie mózgu w obszary fal alfa, uważanych za częstotliwości zwiększonych możliwości umyśłowych. Rzeczywiście da się to odczuć choćby przy medytacji, dlatego polecam osobom które zaczną stosować żeby spróbowały wyłączyć umysł po zastosowaniu dawki 200mg.
Co ciekawe teanina bardzo dobrze działa ze stymulantami jak np popularną kofeiną. Wydłuża działanie i nie powoduję efektu rozdrażnienia u osób wrażliwych na działanie kofeiny. Badania potwierdzają że działają również w synergii, a więc pozytywne efekty są nasilone. Osobiście stosowałem teaine również przed treningiem z innymi stymulantami, i to co mogłem zauważyć to stabilniejszy poziom wysokiej energii oraz brak typowego zjazdu po treningu- jak to się ma w przypadku mocniejszych stymulantów.

Możecie więc oczekiwać większy stan spokoju i relaksu w połączeniu z dobrą wydajnością umysłową. Doskonała alternatywa, w pełni bezpeczina w przeciwieństiwe do farmakologicznych substancji poprawiających funkcje mózgu.
Na koniec warto dodać że poprawia również jakość snu – zmniejsza czas potrzebny do zaśnięcia, oraz ułatwia wybudzanie.

Oczywiście właściwości tych środków są dużo szersze, o czym możecie poczytać więcej w licznych źródłach natomiast ja skupiam się na tym co mnie interesowało przy ich zażywaniu.

Acetylowana L-karnityna (acetyl-l-carnitine, ALCAR).
Kolejnym skutecznym i zarazem bezpiecznym nootropikiem jest karnityna w formie acetylowanej (nie mylić z popularną, zwykłą l-karnityną, która pracy mózgu nie będzie wspierać). Ten suplement działa na same receptory acetylocholiny, czyli kluczowego neuroprzekaźnika związanego z umiejętnością nauki. Dodatkowo działa ona przeciwzapalnie, wspiera pracę mitochondriów (szczególnie w połączeniu z ALA – kwasem alfaliponowym), poprawia krążenie krwi do mózgu, oraz wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej.
Nowe badania pokazują że ALCAR może działać na receptory androgenowe, jak i uszkodzenia mięśni po treningu, więc będzie atrakcyjna dla wszystkich osób które chcą kształtować sylwetkę, także tych stosujących doping.
Dawki które stosowałem : 1000mg z rana , oraz 1000mg przed treningiem.

Aszwaganda
Znana i lubiana ważne jednak by była dobrej jakości byśmy mogli czerpać z niej realne korzyści.
Główną rolą jaka mnie interesowała jest regulacja odbioru bodźców stresowych, i regenerowanie układu nerwowego. Mogę z czystym sumieniem tutaj potwierdzić pozytywne działanie aszwy jak i innych adaptogenów(bacopa monieri, gotu kola, cordyceps) gdyż wyraźnie widzę że mogę trenować dłużej bez rozładowania/roztrenowania, nie notując przy tym regresu czy stagnacji. Zamiast robić rozładowanie co 4-5 tygodni, wykonuje 5-6 tygodni progresji i dopiero czuję lekkie zmęczenie układu nerwowego.
To co powinno zainteresować każdego to działanie antyoksydacyjne, chroniąc przed negatywnym wpływem nadmiernego stresu oksydacyjnego. Działa przeciwzapalnie, oraz zwiększa tolerancję na stres, oraz czynniki stresogenne które są rutyną w naszym życiu.
Ponadto wpływa pozytywnie na pracę mózgu- działa neuroprotekcyjnie, czy wspomaga procesy zapamiętywania.
Dla osób z lekką niedoczynnością tarczycy również będzie pomocna gdyż zwiększa poziom T4.

Ostatni suplement który mogę polecić z czystym sumieniem jest BERBERYNA
Jej głównym zadaniem jest regulacja gospodarki cukrowej, oraz insulinowej organizmu poprzez wzrost ilości oraz czułość receptorów insulinowych. Jak się okazuję nie tylko skorzystają na tym osoby z insulinoopornością, ale również Ci którzy chcą redukować masę ciała, czy bardziej kontrolować budowanie suchej masy mięśniowej.
Dla sportowców którzy nie mają celów sylwetkowych, wykorzystanie węglowodanów również będzie dużo lepsze, co przełoży się na lepsze wyniki sportowe i zdrowie metaboliczne.
Poza powyższym działaniem, berberyna również wykazuje działanie poprawiające funkcje kognitywne oraz zapamiętywanie. Zapobiega uszkodzeniu neuronów w przypadku ograniczonego przepływu krwi w obszarach mózgowych, a co za tym idzie – niskiej podaży tlenu, typowe chociażby w przypadku zakrzepów, zwężenia ścian naczyń krwionośnych czy zatorów naczyń krwionośnych.

Berberyna również pozytywnie wpłynie na jelita- regulując poziom patogenów w naszych jelitach, oraz przyczynia się do wytwarzania większej ilości krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które silnie wpływają na aktywację kinazy AMPK, ta z kolei pobudza czynnik PGC1-α, wpływający na praktycznie wszystkie procesy zachodzące w naszym ciele, w tym regulację cyklu dobowego, czy poprawną pracę mitochondriów.

Jest wiele możliwości, które możemy zastosować w celu poprawy pracy mózgu, jednak najważniejsze będą te dotyczące stylu życia. Suplementy to tylko uzupełnienie pracy nad poprawą kondycji mózgu i nie powinniśmy o tym zapominać.

Dodaj komentarz

Skontaktuj się

Chętnie odpowiem na Twoje pytania


    ReShape Zabrze
    Gabriela Narutowicza 1,
    41-800 Zabrze

    Miron Heinze:
    +48 794 794 541

    Close

    Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur
    adipiscing elit. Pellentesque vitae nunc ut
    dolor sagittis euismod eget sit amet erat.
    Mauris porta. Lorem ipsum dolor.

    Working hours

    Monday – Friday:
    07:00 – 21:00

    Saturday:
    07:00 – 16:00

    Sunday Closed

    Our socials
    About